20.10.2024, Odsłonięcie tablicy ku pamięci Mjr Alicji Wnorowskiej
W Przemyślu w dniu 20 października 2024 roku, odsłonięto tablice upamiętniającą zasłużoną działaczkę niepodległościową, skazaną w 1947 roku na karę śmierci za działalność konspiracyjną major Alicję Wnorowską, .
Uroczystość rozpoczęła się Mszą świętą w Bazylice Archidiecezjalnej, której przewodniczył ksiądz biskup Krzysztof Chudzio.
Po Liturgii, w asyście Kompanii Honorowej 20. Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz pocztów sztandarowych, odsłonięto pamiątkową tablicę na ulicy Matejki 13, oddając w ten sposób hołd bohaterce walki o wolność.
Dyrektor rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, dr hab. Dariusz Iwaneczko, przedstawił postać Alicji Wnorowskiej, podkreślając jej niezwykłe zasługi w służbie dla niepodległej Polski. Zaznaczył, że dzięki zdobywanym przez nią informacjom udało się uratować wielu żołnierzy podziemia antykomunistycznego. W uroczystościach wzięli udział liczni goście, w tym jej wnuczka Agnieszka Wnorowska, poseł na Sejm RP Marek Kuchciński, wicemarszałek województwa podkarpackiego Piotr Pilch oraz przedstawiciele duchowieństwa, kombatanci i mieszkańcy Przemyśla.
Uroczystości towarzyszyła wystawa poświęcona Alicji Wnorowskiej, zorganizowana w siedzibie Przemyskiego Towarzystwa Kulturalnego, a także sesja popularnonaukowa, podczas której dr hab. Dariusz Iwaneczko wygłosił referat dotyczący podziemia niepodległościowego po II Wojnie Światowej.
Tablicę upamiętniającą major Wnorowską ufundował Instytut Pamięci Narodowej, a jej autorem jest znany, przemyski artysta - rzeźbiarz Marian Szajda.
Alicja Wnorowska (1918–2008) urodziła się w Morawicy. Była córką oficera Armii Austriackiej i Wojska Polskiego. Po wkroczeniu Sowietów w 1944 roku przystąpiła do działalności konspiracyjnej w Brygadach Wywiadowczych AK, a później WiN, działając pod pseudonimami „Alina”, „Elżbieta” i „Ewa”. W 1946 roku została aresztowana przez władze komunistyczne i skazana na karę śmierci. W celi śmierci urodziła syna, Stanisława. Cztery dni po porodzie wyrok zmieniono na dożywotnie więzienie, a po latach karę złagodzono. Wnorowska spędziła wiele lat w więzieniu, odizolowana od syna, którego widziała po raz pierwszy, gdy miał pięć lat. Po odzyskaniu wolności w 1955 roku wróciła do Przemyśla, gdzie zmarła w 2008 roku.